Nawadnianie jest jedną z kluczowych kwestii w uprawie roślin. Jest też procesem, który stosunkowo łatwo można zautomatyzować, co przynosi wiele korzyści. Do najważniejszych należą oszczędność wody i energii oraz optymalizacja warunków środowiskowych. W tym zakresie z powodzeniem mogą nas wyręczyć sterowniki. Na co zwrócić uwagę, by z ich instalacji mieć jak najwięcej korzyści?
Najnowsze generacje sterowników instalacji nawadniających mają możliwości znacznie wykraczające poza „zwykłe” włączanie i wyłączanie dopływu wody o wyznaczonych porach. Po połączeniu z czujnikami deszczu, wilgotności gleby, temperatury powietrza oraz siły i kierunku wiatru mogą elastycznie modyfikować swoje działanie i dawkować wodę, uwzględniając aktualną sytuację mikrometeorologiczną oraz faktyczny stan gleby.
Automatyzacja nawadniania przy pomocy sterowników daje precyzję, powtarzalność oraz lepsze wykorzystanie czasu pracy ludzi, którzy zamiast pilnować każdego włączenia i wyłączenia instalacji będą mogli zająć się innymi zadaniami. Częstotliwość wizyt w terenie będzie znacznie mniejsza niż w przypadku nawadniania ręcznego, dzięki czemu jeden zespół może opiekować się terenami o większej powierzchni albo w wielu rozproszonych lokalizacjach.
Sercem każdej zautomatyzowanej instalacji nawadniającej jest sterownik, który – wysyłając sygnały elektryczne – otwiera i zamyka elektrozawory regulujące dopływ wody do poszczególnych sekcji instalacji. Może też (za pośrednictwem styczników) włączać i wyłączać pompy, jeśli instalacja wykorzystuje własne źródło wody.
NIEWIELKIE POWIERZCHNIE
Do nawadniania niedużych obszarów, takich jak np. przydomowe ogrody czy warzywniki, doskonale nadaje się sterownik X2 firmy Hunter, godny następca popularnego sterownika X-CoreTM. Występuje w odmianach zarządzających czterema, sześcioma, ośmioma lub czternastoma sekcjami. Charakteryzuje się niezawodnymi i wydajnymi funkcjami: ma trzy elastyczne programy — każdy z czterema czasami startu i z czasem pracy do sześciu godzin.
Sterownik X2 można obsługiwać ręcznie, używając pokrętła, albo rozbudować o dodatkowy moduł WAND, który umożliwia szybkie i łatwe programowanie przez Wi-Fi, z poziomu smartfona lub komputera. Obsługa programów ma miejsce na platformie Hydrawise, a harmonogramy nawadniania są dostosowywane do aktualnych danych pogodowych. Dzięki temu wydatek wody lepiej odpowiada faktycznym warunkom i potrzebom roślin.
Ten sterownik jest chętnie wybierany przez właścicieli ogrodów, ponieważ łatwo go zamontować i zaprogramować, a wyświetlacz LCD, zwięzłe oznaczenia przycisków i obrazowe przedstawienie funkcji udowadniają, że zaawansowana technologia może być prosta w użyciu.
BRAK DOSTĘPU DO ZASILANIA SIECIOWEGO
Do sterowania nawadnianiem terenów, które nie mają dostępu do zasilania sieciowego, gdzie niemożliwe jest wykonanie instalacji elektrycznej albo jej koszt byłby niewspółmiernie duży, warto rozważyć wybór sterowników bateryjnych z rodziny NODE lub NODE-BT firmy Hunter.
To grupa urządzeń przeznaczonych do montażu w studzienkach z elektrozaworami, z zasilaniem bateryjnym 9V (2 baterie alkaiczne), co rozwiązuje problem z dostępem do sieci. Urządzenia te sprawdzą się doskonale również w miejscach, gdzie z jakiegoś powodu instalacja wolno stojącej szafki ze sterownikiem jest niemożliwa i nie ma zabudowań, w których da się umieścić sterownik innego typu.
Ukrycie urządzenia pod ziemią chroni go przed aktami wandalizmu i przypadkowym zniszczeniem (np. przez pojazdy służące do prac związanych z utrzymaniem zieleni, dostawami itp.). Wodoszczelna obudowa z tworzywa sztucznego gwarantuje, że sterownik nie zostanie uszkodzony, jeśli w studzience zgromadzi się woda. W przypadku NODE-BT brak wyświetlacza nie jest problemem, ponieważ urządzeniem steruje się przy pomocy aplikacji uruchamianej na smartfonie. Dodatkowo komunikacja ze sterownikiem odbywa się za pośrednictwem protokołu Bluetooth, więc operator nawet nie musi otwierać studzienki – wystarczy, że podejdzie na odległość umożliwiającą nawiązanie łączności bezprzewodowej między sterownikiem a smartfonem. Z kolei modele NODE są pozbawione funkcji Bluetooth i posiadają panel do obsługi manualnej.
Obie rodziny urządzeń różnią się nieco także innymi parametrami. W przypadku NODE maksymalna liczba obsługiwanych sekcji (w zależności od modelu) to sześć, natomiast NODE-BT jest jedno-, dwu- lub czterosekcyjny. Ten sterownik jest jednak bardziej elastyczny w zakresie planowania czasu startu programu nawadniania – pozwala włączyć system aż osiem razy na dobę (NODE zaś tylko cztery). Jest to wartość dodana np. podczas kiełkowania roślin i w uprawach szkółkarskich. NODE-BT można również dodatkowo rozbudować o czujnik wilgotności gleby, co wyróżnia ten sterownik bateryjny spośród oferty konkurencji.
DUŻE UPRAWY, SKOMPLIKOWANE HARMONOGRAMY
Tam, gdzie trzeba sterować wieloma sekcjami, a działanie programu powinno być ściśle skorelowane z warunkami atmosferycznymi, faktycznym stanem gleby i zapotrzebowaniem konkretnych gatunków roślin, najlepiej sprawdzają się najbardziej rozbudowane sterowniki Hunter, w tym modele HC, Pro-HC, HPC i HCC.
Są to profesjonalne sterowniki wyposażone w funkcje ułatwiające optymalne nawadnianie dużych upraw oraz zarządzanie instalacjami w wielu lokalizacjach, często znacznie od siebie oddalonych. Sterowniki charakteryzują się przemyślaną i odporną konstrukcją oraz dużą liczbą sterowanych sekcji (rekordzistą jest model HCC, który może obsłużyć aż 54 sekcje).
Dodatkowa funkcjonalność to monitorowanie natężenia przepływu i zaworów, a w razie wystąpienia problemów – generowanie specjalnych ostrzeżeń, dzięki czemu można zapobiec wystąpieniom znacznych szkód.
Sterowniki z najwyższej półki mogą współpracować z bazą danych o pogodzie, która dostarcza aktualne informacje o lokalnych warunkach atmosferycznych. Dostępne są także precyzyjne, krótkoterminowe prognozy, dzięki którym można uniknąć niepotrzebnego uruchamiania instalacji nawadniającej przed prognozowanym deszczem lub wtedy, gdy utrata wody z gleby jest minimalna ze względu na dużą wilgotność powietrza i niską temperaturę.
PLATFORMA HYDRAWISE
W zaawansowanych sterownikach osoby mające pod swoją opieką wiele różnych instalacji nawadniających doceniają to, że można nimi zarządzać całkowicie zdalnie, z poziomu smartfona czy komputera. Wystarczy dostęp do Wi-Fi, by w prosty sposób modyfikować zadane programy nawadniania za pośrednictwem specjalnej platformy Hydrawise. Aplikacja, opracowana przez firmę Hunter, przechowuje informacje o wszystkich podłączonych sterownikach, ich lokalizacje i zestawienie alertów. Za jej pośrednictwem można ponadto generować arkusze zadań lub zestawienia na temat stosowanych programów nawadniania.
Bardzo intuicyjne jest poruszanie się po aplikacji. Najważniejsze informacje dotyczące systemu nawadniania zawiera ekran główny. Tutaj użytkownik znajdzie informacje o harmonogramie nawadniania, ręcznie uruchamianych operacjach, stanie połączenia i konfiguracjach czujników. Po zarejestrowaniu danego sterownika na platformie Hydrawise w łatwy sposób można spersonalizować standardowe ustawienia, dopasowując je do żądanego czasu pracy, maksymalnej temperatury notowanej na danym obszarze czy częstotliwości nawadniania.
Kolejną ciekawą funkcją jest możliwość podpięcia do sterownika dodatkowych czujników. Oprogramowanie platformy Hydrawise obsługuje standardowe czujniki kontaktowe, takie jak czujniki deszczu, czujniki wilgotności gleby i inne czujniki z otwartymi lub zamkniętymi stykami. Hydrawise umożliwa także monitorowanie przepływu, gdy do układu nawadniania dołączony jest przepływomierz Hunter HC.
NA MIARĘ POTRZEB
Szeroka oferta rynkowa sprawia, że znalezienie sterownika jak najlepiej odpowiadającego potrzebom danej uprawy czy ogrodu często wymaga konsultacji ze specjalistami.
Eksperci MILEX Profesjonalne Systemy Nawadniania służą pomocą w tym zakresie.
