Nawadnianie pól golfowych

Soczysta zieleń pola golfowego to zasługa profesjonalnego systemu nawadniania trawy. Pasja gry w golfa ogarnęła dziś wszystkie kontynenty. Jak podaje „Forbes”, liczbę pasjonatów golfa szacuje się na ponad 270 mln ludzi na świecie. To nie tylko rozrywka, ale również największy sportowy biznes, wart tylko w samych Stanach Zjednoczonych ponad 200 mld dolarów.

Buduje się coraz więcej pól golfowych wraz z całą potrzebną infrastrukturą i o niebanalnych walorach krajobrazowych. Jednym z czynników decydujących o sukcesach golfistów jest stan techniczny pola golfowego wyrażający się między innymi nienagannym stanem trawy. A dbałość o trawę to profesjonalne nawadnianie i strzyżenie.
Najważniejsze pytanie – jakie warunki potrzebne są do gry? Niewątpliwie przyczyną szybkiego rozwoju golfa w Szkocji i na terenie Zjednoczonego Królestwa był fakt, że znaleziono tam idealne miejsca do grania, na naturalnie ukształtowanych terenach między nadbrzeżem a polami uprawnymi. Dziś pole golfowe to obszar o powierzchni od kilkunastu do kilkudziesięciu hektarów, składający się z kilku różnych części służących do gry, charakteryzujących się innym poziomem przystrzyżenia trawy.

Soczysta zieleń murawy

Dobra kondycja pola golfowego zależy od wypielęgnowanej i odpornej powierzchni trawiastej. To nie tylko ustawiczne strzyżenie trawy, ale przede wszystkim jej nawodnienie. Kluczową sprawą dla pola golfowego jest zatem zaopatrzenie w wodę, szczególnie takich ważnych obszarów, jak green, tee, fairway. Nowoczesne automatyczne systemy nawodnieniowe zapewnią precyzyjne dozowanie wody zgodnie z potrzebami konkretnego rodzaju murawy. Proces nawadniania i jego technologia muszą być oczywiście niezauważalne dla golfistów i nie mogą przeszkadzać im w grze.
Pola golfowe, z racji specyficznego charakteru, spadków i wzniesień terenu, wymagają indywidualnego podejścia do każdego projektu i stosowania specjalnych urządzeń i zaworów. To głównie wysokiej jakości zraszacze, które zagwarantują prawidłowy strumień wody o odpowiedniej mocy i zasięgu. Automatyzacja procesu nawadniania pozwoli na ustawienie odpowiednich pór podlewania. W efekcie można stworzyć instalację idealnie dostosowaną do warunków klimatycznych i terenu pola golfowego.
Aby jednak instalacja nawadniająca była idealnie dostosowana do danego pola golfowego, potrzebny jest jej projekt oparty na planie określającym powierzchnię i ukształtowanie terenu pola, rozmieszczenie dołków, usytuowanie zbiorników wodnych, drzew, krzewów. Wraz z projektem wykonuje się specyfikację techniczną, która ma za zadanie określić takie parametry jak między innymi: konieczną ilość wody, wydajność jej źródła i pojemność zbiorników,
wydajność stacji pomp, liczbę zraszaczy, rur, zaworów i elektrozaworów, moc niezbędnej energii elektrycznej oraz rodzaj i techniczne wymagania programu zarządzającego komputerowo systemu.

System nawadniający dla pola golfowego

Standardowa instalacja nawadniająca składa się z trzech podstawowych elementów: stacji pomp, sieci rurociągów podziemnych, zraszaczy oraz sterowania pracą systemu. Naturalne zbiorniki wody, takie jak jeziora, rzeki, ponadto studnie głębinowe, a także sztuczne zbiorniki wody zlokalizowane w bliskim sąsiedztwie pola golfowego albo na jego terenie, urozmaicają krajobraz, stając się jednocześnie miejscem gromadzenia i poboru wody dla potrzeb systemu nawadniającego. Dno sztucznych zbiorników wykłada się specjalnymi membranami, co zapewnia ich szczelność i zapobiega utracie wody.

Konieczne jest wybudowanie stacji pomp dostarczającej wodę do systemu podziemnej sieci rur o różnych przekrojach, którymi woda zostanie rozprowadzona po polu golfowym i zasili poszczególne zraszacze. Popularnością cieszą się zwłaszcza zraszacze marki Hunter.

System nawadniający jest uruchamiany i sterowany automatycznie za pomocą programu komputerowego. Liczba i sposób rozmieszczenia zraszaczy są uzależnione od wielkości pola, szerokości fairwayów, a także rodzaju podłoża, na którym rośnie murawa. W zależności od miejsca na polu i obszaru, który ma być nawodniony, stosuje się różne typy zraszaczy o zróżnicowanym zasięgu, zakresie pracy i wydajności, np. G990 – zraszacz pełnoobrotowy, G995 – zraszacz sektorowy, G885 – zraszacz z możliwością pracy sektorowej oraz pełnoobrotowej. Całą instalacją zarządza najczęściej sterownik dekoderowy. W zależności od wielkości pola, można zastosować np. ACC2 (maksymalnie 225 sekcji) bądź też ICC2 (maksymalnie 54 sekcje). Będą one kompatybilne z najnowszym oprogramowaniem Hunter do zarządzania systemami nawadniania Centralus. Dużym zainteresowaniem cieszy się również sterownik HCC800, który daje możliwość pracy zarówno modułowej jak dekoderowej.

Aby w zbiornikach nie powstawały szkodliwe dla systemu nawadniania oraz dla nawadnianej trawy algi, konieczne jest regularne napowietrzanie wody.

Projektanci systemu nawadniania pola golfowego powinni także uwzględnić potrzeby nawadniania otoczenia domku klubowego, ścieżek, dróg dojazdowych i parkingów.

Projekt systemu instalacji nawadniającej powinno się uwzględnić już w pierwszym etapie planowania układu przestrzennego pola golfowego,
czyli wówczas, kiedy zaplanowano już tak ważne obszary, jak m.in. green, fairway i inne elementy przestrzenne. Jeśli istnieje taki docelowy schemat funkcjonalny pola golfowego, wtedy można zaplanować system jego nawadniania. System nawadniający musi być bowiem dostosowany do funkcji, jakie mają spełniać poszczególne przestrzenie, i skoordynowany z elementami architektonicznymi pola.

Odpowiednio wczesne rozplanowanie systemu nawadniającego jest bardzo ważne także z innego powodu – musimy przecież pomyśleć o przygotowaniu źródeł wody. Zwykle takich źródeł jest kilka i są one umieszczone w różnych miejscach na polu golfowym. Są to zazwyczaj studnie głębinowe, które trzeba drążyć, więc prace należy wykonać jeszcze w trakcie ciężkich robót ziemnych. Trzeba ponadto doprowadzić do studni zasilanie, a także pomyśleć o infrastrukturze.

Najlepszym i powszechnie stosowanym systemem nawadniającym pola golfowe są zraszacze wynurzalne. Dla dużych przestrzeni będą to spore zraszacze, z wbudowanym elektrozaworem, które mają duże promienie zasięgu, ale też duże wydatki wody.
Dla mniejszych przestrzeni stosuje się duże i średniej wielkości zraszacze rotacyjne.
Istnieją specjalne zraszacze przeznaczone dla pól golfowych i dużych terenów sportowych, to m.in. zraszacze typu Hunter G990 czy Hunter G880.
Warto podkreślić, że zraszacze tego typu są w pełni serwisowane od góry. Jeśli zatem urządzenie ulegnie uszkodzeniu, to nie trzeba go wykopywać, aby usunąć usterkę. Do wszystkich elementów zraszacza można się dostać od góry, nie dewastując przy tym pola golfowego.

Systemy nawadniające są w pełni zautomatyzowane. Jeśli chodzi o sterowanie, to rozwiązania dla pól golfowych opierają się na dekoderach. To bardzo korzystne rozwiązanie, które znacznie zmniejsza ilość przewodów pomiędzy poszczególnymi sekcjami zaworowymi systemu. A im mniej przewodów, tym lepiej. Zdarza się bowiem niekiedy, że w trakcie prac rekultywacyjnych murawy przewód można niechcący uszkodzić, a taka usterka jest trudna do wykrycia.

Sterownik dekoderowy można podłączyć do internetu i zarządzać nawadnianiem pola golfowego z dowolnego miejsca na ziemi. Można także korzystać z internetowych prognoz pogodowych albo doposażyć dekoder we własną stację pogodową, czujniki deszczu oraz czujniki wilgotności gleby.

Redakcja