Obiekty małej architektury, pełniąc funkcje zdobiące przestrzeń i podnoszące funkcjonalność, muszą być spójne ze stylem domu i ogrodu. Należy zatem dobrze rozplanować ich rozmieszczenie. Precyzyjne zaplanowanie ogrodu pozwoli uniknąć problemów, ograniczyć ewentualne straty, np. w zieleni, i tym samym obniżyć koszty jego założenia.
Komfortowo i praktycznie urządzony ogród to enklawa, w której będzie się toczyć znacząca część naszego życia.
– Ogród jest naszą enklawą, tworzymy go po to, by spędzać czas razem. Zanim przystąpimy do planowania jego wyglądu, musimy określić potrzeby. Zastanowić się, jak chcemy spędzać w nim czas. Wszyscy jesteśmy różni. Część osób chce, by ogród służył do spotkań rodzinnych czy spotkań ze znajomymi. Wtedy skupia się na otwartym tarasie, dostępie do słońca, miejscu na stół lub na przykład buduje się altanę, w której tworzy zaciszne miejsce – mówi Radosław Marek, architekt krajobrazu.
Mała architektura porządkuje i zdobi przestrzeń
Dobrze zaplanowany ogród wymaga przemyślanego podziału na strefy, w których będziemy przebywać, przyjmować gości, i takie, które będą pełnić funkcję służebną. Do dzielenia ogrodu na strefy czy zasłaniania części mniej reprezentacyjnych doskonale sprawdzają się trejaże, kratownice i pergole. Mogą one stanowić np. podpory dla pnączy i roślin ozdobnych. Nie do przecenienia podczas upalnego lata będzie zielona przegroda, która skutecznie chroni przed słońcem.
Mała architektura, na równi z funkcją użyteczną, pełni w ogrodzie funkcję ozdobną. Ławy i donice, wykonane zazwyczaj z kamienia, metalu czy betonu, albo rzeźby czy gotowe betonowe elementy nadają otoczeniu indywidualnego charakteru. Obok funkcji podziału przestrzeni również zdobią ogród.
Dla najmłodszych
Projektując ogród, powinniśmy pomyśleć również o stworzeniu strefy dla dzieci. W przestrzeni przeznaczonej dla najmłodszych najczęściej znajdują się piaskownica, huśtawka, domek ze zjeżdżalnią. Warto zadbać, by zabawki miały niezbędne atesty, chociaż na pewno wszystkie dzieci zgodnie potwierdzą, że większą frajdę będą miały ze wspólnego budowania ogrodowego domku z tatą czy dziadkiem, niż kupionego w sklepie. Pamiętajmy, że plac zabaw powinien być osłonięty od wiatru i częściowo zacieniony. Warto obsiać go trawą albo wyłożyć nawierzchnią amortyzującą upadki. Urządzenia przeznaczone dla najmłodszych z reguły są produkowane z tworzyw sztucznych, natomiast domki dla starszych dzieci wykonuje się z drewna. Przy planowaniu przestrzeni dla dzieci, warto kierować się cenną zasadą Marii Montessori – dziecko najlepiej się bawi, gdy nie czuje się obserwowane. Rodzic tymczasem chciałby mieć dziecko na widoku i tak planuje budowę placu zabaw, by stale widzieć dziecko, np. przebywając w kuchni. Dlatego przestrzeń dla dziecka w ogrodzie planujmy w taki sposób, by łączyć potrzeby dzieci i rodziców – mówi Radosław Marek.
Oświetlenie ogrodowe ważną częścią planowania
Planując ogród nie można zapomnieć o oświetleniu. Światło tworzy nastrój i buduje emocje. Projekt oświetlenia ogrodowego musi być wykonany na wczesnym etapie, aby zapewnić optymalne przełączanie i sterowanie scenariuszami świetlnymi w domu lub mieszkaniu. Należy również wziąć pod uwagę wszystkie obiekty, aby zacienienie zadaszenia tarasu, basenu, systemu nawadniającego mogły być później zintegrowane z ogrodem. Podczas projektowania ogrodu trzeba uwzględnić wiele elementów, z których każdy wymaga odpowiedniego podłączenia zasilania. Jeśli nie chcemy później stawiać czoła problemom lub ponosić dodatkowych kosztów, niezbędne jest dobre planowanie ogrodu przez projektantów ogrodów lub wyspecjalizowanych architektów krajobrazu. Aby podnieść poziom bezpieczeństwa w naszym ogrodzie, a jednocześnie zmniejszyć koszty jego eksploatacji, warto pomyśleć o bezpiecznym, niskonapięciowym oświetleniu LED.
Minimalizm zyskuje na znaczeniu
Coraz większą popularnością w Polsce cieszą się ogrody minimalistyczne, w stylu skandynawskim. Również w małej architekturze rządzi obecnie minimalizm: proste, geometryczne rozwiązania. Od jakiegoś czasu zaobserwować można trend na naturalne materiały. Polacy coraz śmielej stosują beton, drewno, kamień. Bardzo popularne są gabiony, z których można zrobić praktycznie wszystko: ogrodzenia, ławki, murki oporowe, donice czy otoczenie ogniska – mówi Radosław Marek.
Trawnik na pierwszym planie
Pierwsze skrzypce gra tutaj trawnik. To on wyznacza kreskę ogrodu, dlatego w przypadku skandynawskich ogrodów o trawnik trzeba dbać ze szczególną starannością. Niemal obowiązkowy staje się odpowiedni system nawadniania. W wielu ogrodach jest już standardem. – Nawet więcej. Firmy, które zajmują się profesjonalnym zakładaniem ogrodów, nie dają gwarancji na trawniki czy nasadzenia, jeśli nie ma systemów automatycznego nawadniania – zwraca uwagę Radosław Marek. Automatyczny system zraszający, sterowany zdalnie z uwzględnieniem prognoz pogody i aktualnych warunków atmosferycznych, ułatwia utrzymanie ogrodu w nienagannym stanie.
Ogrody jeszcze bardziej EKO
Z jednej strony w przestrzeni miejskiej panuje coraz częstszy minimalizm i równa kreska trawnika, z drugiej wielu użytkowników decyduje się na zastąpienie części trawnika – generującego nam obowiązki ogrodowe, a co się z tym wiąże, również koszty – łąką kwietną, wymagającą znacznie mniej pielęgnacji, a równie piękną. Takie rozwiązanie dodatkowo daje nam możliwość zatroszczenia się o owady zapylające – wystarczy użyć na naszej łące gatunków kwiatów stanowiących dla nich pożytek. W dobie coraz częstszych susz i globalnego ocieplenia klimatu coraz więcej użytkowników ogrodów myśli o retencjonowaniu wody deszczowej. Na rynku dostępne są systemowe rozwiązania pozwalające magazynować deszczówkę pod ziemią – możliwa jest również ich integracja z systemem automatycznego nawadniania. Ciekawym rozwiązaniem są również ozdobne zbiorniki wodne, specjalnie projektowane tak, by woda deszczowa, np. z dachu naszego domu, była kierowana właśnie do nich.
Automatyzacja staje się faktem
Ogrody zakłada obecnie coraz więcej młodych ludzi, którzy cenią wygodę. – Jesteśmy coraz bardziej zapracowani, chcemy mieć piękne ogrody, ale nie chcemy poświęcać czasu na ich pielęgnację – potwierdza Radosław Marek. Automatyczne systemy nawadniania to jedna z najważniejszych funkcji, jakie powinno się zainstalować, nie chcąc poświęcać zbyt wiele czasu na pielęgnację ogrodu. – Coraz większe zainteresowanie wzbudzają również automatyczne systemy nawożenia, zintegrowane z systemem nawadniania – zwraca uwagę Radosław Marek. Pomocą w utrzymaniu ogrodów służą także roboty koszące – urządzenia te wygrywają z nami systematycznością, dzięki czemu ich wpływ na trawnik jest nieoceniony – przypomina Radosław Marek.
Dobre planowanie
Dokładne zaplanowanie wykonania poszczególnych prac w ogrodzie pozwoli nam uniknąć nieprzewidzianych problemów, a także obniżyć koszty. Warto więc na początku opracować harmonogram prac, najlepiej korzystając z pomocy specjalistów.
Dzięki dobrze zaplanowanemu projektowi ogrodu, obejmującemu małą architekturę, a wraz z nią oświetlenie i automatyczny system nawadniania, stosując się do wskazówek specjalistów, możemy połączyć dom i ogród w dużą przestrzeń życiową.
Odpowiedni system nawadniający to klucz do pięknie utrzymanego ogrodu. System zraszający, sterowany zdalnie z uwzględnieniem prognoz pogody i aktualnych warunków atmosferycznych, to połączenie nowoczesności z redukcją kosztów zużycia wody nawet o 50 proc. Jakie rozwiązania wybrać?
- MP Rotator zużywa mniej wody, a jednocześnie – dzięki strumieniowi odpornemu na podmuchy wiatru – zapewnia bardziej równomierne nawodnienie powierzchni niż tradycyjna dysza.
- Mieszanka traw WATERMIL Professional Grass Seeds to gwarancja trwałej, wieloletniej, gęstej darni przy niskiej normie wysiewu (25 g/m2) dzięki wysokiej zawartości wiechliny łąkowej (20% Poapratensis).
- Roboty koszące Tech Line pomagają w utrzymaniu nienagannego wyglądu ogrodu. Są superdokładne, a dzięki najnowszej technologii, opartej na podzespołach IV generacji, silnikom bezszczotkowym, ostrzom wykonanym ze stali nierdzewnej mogą praktycznie bezobsługowo pracować przez cały sezon.
tekst: Justyna Sobolak